Kadilaka dziennik budowy
I tak jak myślałam, nie zacznę współpracy z tym panem Piotrem.....
Bo, kiedy tak delikatnie podpytałam o jego poprzednie budowy, nagle przypomniało mu się, że właśnie wygrał jakiś przetarg, na dużą inwestycję i niestety nie bedzie mógł mi pomóc...
!@#$%^&*() piiiiiiiiiii.........
Straciłam cały tydzień
Inne awaryjne ekipy juz podłapały robotę
Mam kolejnego doła
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia