Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    117
  • komentarzy
    842
  • odsłon
    143

Dwa dni niby z dala...


Mona7

848 wyświetleń

Wtorek i środę spędziłam na delegacji, mam więc strasznie dużo do nadrobienia z czytaniem waszych dzienników :) Myślałam, że jak wyjadę to odetchnę trochę od tej koszmarnej papierologi, ale się nie dało Najpierw zadzwonili z dobrą wiadomością. Mimo, że miało to trwać trzy tygodnie już czyli po 10 dniach mam decyzję o odrolnieniu :) Jestem przeszczęśliwa i bardzo dziękuję Panią z wydziału ochrony środowiska w starostwie, że tak miłą i ekspresową obsługę. Wodociągom jednak dziękować nie będziemy i nie będziemy ich lubić mimo, że na początku wydawali się mili zadzwoniłam czy są już warunki a pan oznajmił, że to zdecydowanie za wcześnie i że może za tydzień a jak nie dadzą rady to po 18-tym bo Pan prezes idzie na urlop czujecie? cały urząd sparaliżowany bo Pan prezes idzie na urlop !!!!! Aaaaaaaaaa Bardzo się Monisia zezłościła oj bardzo i dziś będzie interweniować, na delegacji wśród tłumu różnych osób nie wypadało mówić do słuchawki tego co chce im powiedzieć. Panie w gminie od architektury czy czegoś tam też mają tępo żółwia stepowego potrzebuje tylko głupią informacje o MPZP u nas w starostwie tylko trzeba taki papierek mówiący o tym gdzie ten plan można znaleźć i że w ogóle jest (dla mnie do napisania od ręki) i do tej pory tych dwóch zdań się nie doczekałam. Dramat jakiś. Za to ukłon w stronę Pań od dróg, zapewnienie o możliwości zjazdu z działki na drogę gminną dostałam ekspresowo Pani sama zadzwoniła, że mogę przyjechać, że wprawdzie źle napisałam w tym wniosku o zapewnienie ale to poprawie na miejscu. Super Pani :) Tak więc jak widać są ludzie, którzy pokazują, że się da i tacy którzy sprawdzają moją małą wytrzymałość psychiczną a ona jest już taka tyci tyci

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Wiesz, musisz wziąść pod uwagę, że takich osób mających do załatwienia prostą sprawę "od ręki" może być więcej - a wtedy robi się kolejka i trzeba niestety czekać.
Odnośnik do komentarza
Znam to niestety. Na przykład taka sytuacja: Jak poszłam "uprawomocnić" WZ to Pani poszła tylko zapytać (mogła zadzwonić, ale co tam) czy wszystkie potwierdzenia odbioru już przyszły i czy nie ma odwołań. Nie było jej 1,5h.
Odnośnik do komentarza
Spoko. Nasz wnisek nie pamietam już o co tydzień leżał w szufladzie. Łukasz był tam codziennie pytać sie czy gotowy to babka była na tyle beszczelna, że otwarła szufladę, spojrzała i mu mówi " jest. Uprawomacnia się" proszę przyjsć po jutrze!!!!! i zamknęła szufladę nie wydając pisma!
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...