[21.10.2010] 41 dzień budowy
Mijają 24h i wciąż są rzeczy do poprawki - kolejny mail do firmy (czytelny tylko ze schematem z poprzedniego wpisu). Proste sprawy do poprawienia, wydawałoby się na kilka godzin rzetelnej roboty, przerastają naszą firmę. Prawie wszystko z wczoraj trzeba przepisać i dzisiaj:
1. Punkt G - należy poszerzyć szalunek elementu 6 (zbrojenie za blisko
szalunku).
2. Punkt G - należy skrócić pręt zbrojeniowy elementu 7, który dotyka
szalunku.
3. Punkt K - zbrojenie za blisko szalunku (należy rozwiązać zbrojenie i
zawiązać na nowo w odpowiednim oddaleniu od szalunku - minimum 2,5 cm!).
4. Nalezy WYZNACZYĆ W SZALUNKACH GÓRNY POZIOM ZALEWANIA BETONEM (równy na
całych fundamentach), np. za pomocą wbitych gwoździ.
5. UWAGA NOWOŚĆ! W punkcie J elementu 10 zbrojenie za blisko wybrzuszenia
szalunku (nalezy poszerzyć szalunek w tym miejscu).
5. Dno szalunkow nadal jest niedoczyszczone, szczegolnie w elemencie 1 (w
tym ostatnim to jest po prostu piach, a nie pyl z tlucznia, jak odpisał nam przedstawiciel firmy).
Tytułem komentarza i w porównaniu do dnia wczorajszego:
** Zgodnie ze sztuką, na dnie nie może leżeć nic, co będzie uniemożliwiać
połączenie się betonu z podłożem, czyli w tym wypadku tłuczniem. Żadnych
liści, drzazg, a tym bardziej humusu, czy piachu.
** Prześwity koło przepustu na wodę, na odcinku H-I elementu 7 zostały
uzupełnione przez firmę PIACHEM. To jest po prostu śmieszne - samo dotknięcie tam palcem powoduje otwarcie sie otworu na nowo.
** Prześwity pod szalunkiem elementu 2 nie zostaly W OGÓLE uzupełnione.
Wiatr uszkodził dzisiaj tymczasowe ogrodzenie w rejonie wjazdu na działkę (patrz zdjęcie). Poprosiliśmy firmę, aby się tym zajęła.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia