Kolejny etap.
Na dekarzy ciągle czekam, ale niestety znów muszę szukać ekipy, żeby przyśpieszyć prace na budowie. Muszę postawić ścianki działowe, żeby ruszyć temat instalacji. Jutro na budowę pojedzie materiał na ścianki i ma się zjawić nowy majster - Roch. A że jutro będzie jutro, nie cieszę się na zapas. Zaczekam
Nie wiem co z membraną, już tak długo jest na słońcu, że może być już do wymiany. Mija czwarty miesiąc i trzeba ją koniecznie przykryć. Trochę się boję, że czeka mnie kolejna poważna rozmowa z dekarzami, ale ten tydzień (trzeci już bez robót na dachu) postaram się być jeszcze spokojny.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia