Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    7
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    56

Dylatacje - na szczęście już za mną


Yeti

21 wyświetleń

Pamiętam ile się nagłówkowałem w tym temacie ;). Będzie pękać, czy nie będzie? Gdzie je robić, w jakiej formie (pianka, nacinanie 1/3 grubości wylewki) i czy w ogóle robić? Jak później ułożyć płytki, żeby trafić fugą w szczelinę dylatacyjną?

Teraz już to wszystko za mną i coś tam więcej zrozumiałem, ale o ile było by wtedy łatwiej gdyby tomraider we właściwym momencie napisał swój post ;):D:

Podłoga z powodu wiązania betonu,zmian temperatury i wilgotności cyklicznie w niewielkim stopniu kurczy się i wydłuża, przy skurczu poprostu pęka, przy wydłużeniu potrzebna jest szpara by napierające na siebie przylegające boki się wzajemnie nie wykruszaly czy podnosiły TO DLA TEGO POTRZEBNA JEST DYLATACJA, SZPARĘ WYKONUJEMY W WYGODNYM DLA NAS MIEJSCU DAJĄC NP 2mm PIANKĘ LUB PRZEZ NACIĘCIE TARCZĄ DO BETONU. Dobrze jest to zrobić w np. w progu gdzie łączy się np.panel i kafle a połączenie maskujemy listwą drzwiową. Jeżeli dylatację zrobiłeś np. na środku przewidzianego pod kafelkowanie przedpokoju to nie radzę zamiast fugi kłaść silikon,zaraz szlag go trafi od butów i brudu. Jakimś , zawsze niedoskonałym, rozwiązaniem takiego problemy jest zastosowanie np.3 zamiast 1 dylatacji( mniejsze skurcze i wydłużenia) oraz stosowanie klei elestycznych.

pozdro.

ps. wpływ dylatacji betonowej podłogi na panel jest żaden, przecież nie są za sobą klejone, sam panel montujemy jako ,,pływający'' i dylatujemy na połączeniach z np

ścianami, drzwiami itp. Przeciw pęczniejącym brzegom u siebie skutecznie stosuję preparaty woskowe, pierwszy raz po położeniu paneli wosk pędzlem i wcieranie ściereczką , potem mycie wilgotnym mopem( wcześniej brud i kurz odkurzaczem) i działa już ponad 5 lat.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...