dzień 2 i 3, czyli przygotowanie ław
Drugi dzien naszej budowy zacząl się równie aktywnie jak pierwszy. Z samego rana ekipa zbiła sobie ramę, a następnie geodeta wytyczył osie.
Potem juz ekipa mogła przystapić do kopania ław i to był cel na wtorek.
W środę rano pojawił się Pan studniarz, więc już ptzed połudnem zostaliśmy zaopatrzeni w wodę. Można więc powiedzieć, że skoro niebieska toaleta jest, a teraz jeszcze woda, to już mamy luksus, bo wszelkie tymczasowe urządzenia wodno-kanalizacyjne działaja i mają się dobrze. Czy to już namiastka "mediów"
Rano zajrzał tez na działkę nasz kierownik budowy i zarządził wylanie chudziaka pod ławy, więc lada moment miała nadjechać "grucha" z betonem
Potem już panowie mogli się spokojnie zająć przygotowaniem zbrojenia pod ławy. I takim właśnie stanem kończymy środę. Plan do Świąt jest taki, że zostaną jeszcze wylane ławy i tak sobie poleżą odpoczną przez Święta, by potem można było ruszyć już z właściwym fundamentem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia