Jeden strop jest :-)
Cierpię ostatnio na brak czasu i nie mam wolnej chwili żeby cosik napisać, ale mam nadzieje że to się zmieni. We wtorek przyjechała grucha oraz pompa i stropik nad garazem wylany. Teraz Panowie fachowcy szalują i kręcą zbrojenia na drugi strop. Zrobiliśmy też kolejną zmianę. Usunęliśmy filarek który stał obok schodów i komina. Leżał na nim podciąg, ale zrobiliśmy dłuższy podciąg bliźniaczy do tego jaki jest na wykuszu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia