Kilka przedświątecznych refleksji
Po pierwsze chciałbym już zacząć się budować.
Po drugie lubię załatwiać sprawy w wydziale geodezji w Piasecznie
Po trzecie pomyślałem sobie ostatnio, że zamiast dawać łapówę elektrykowi, żeby mieć prąd budowlany, czy nie lepiej kupić agregat (2600 do 800 zł to chyba jest różnica, a w końcu ropy za 1800 nie spalę) dobry pomysł?
Po czwarte wszystkie wnioski o dokumenty do PnB złożone, tylko na nie czekać i składać, składać, składać...
A po piąte dobrych Świąt życzę wszystkim czytającym. Obyśmy nie dali się zwariować!
1 komentarz
Rekomendowane komentarze