Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    53
  • komentarzy
    356
  • odsłon
    83

Niech się mury pną do góry..... :-)


Saly

532 wyświetleń

 

Jak ja marzyłam o tej chwili przez całą dłuuuugą zimę No i się doczekałam i teraz ledwo żyje

 

Oboje z mężem pracujemy zawodowo i to każde z innej strony miasta.

 

Więc tak:

 

M rano ok 7 jedzie na budowę - tam panowie już działają zazwyczaj od 6 i oczywiście rano - bo przecież nie można wieczorem - zbiera im się na rozmowę i litanię do Hurtowni budowlanej (swoja drogą to co oni w nocy robią - jak rano zawsze czeka gotowy zestaw typu: "Co jeszcze potrzeba") Do 16 M jest wyłączony ze spr budowlanych - poza kilkoma tel jakie zawsze ukradkiem musi odbyć

 

Ja wpadam na budowę czasem przed, czasem po pracy i zawsze jestem pełna niepokoju.

 

Bo nie zdążymy z zakupami, bo chyba coś tam żle lepią, bo koparkowy miał być na po południu a będzie jutro, a w ogóle to chyba dom trochę źle stoi bo lepiej by było 2 metry w tą 1 metr w tamtą

 

Potem spotkanie z M - zazwyczaj mała awanturka kto czego nie dopilnował, wyładowanie emocji a potem obiad na mieście lub kawka - w zależności czy jedliśmy w pracy i zgoda.

 

M jest ostoją spokoju - ja wulkanem i nerwusem - więc mnie denerwuje jego spokój Jego moje emocję .Razem zestaw super i po pojednawczej wymianie zdań

 

okazuje się ze dom jest w idealnym miejscu, że panowie póki co spisują się super a koparkowy wcale nie był potrzebny tak na "gwałt"

 

 

Więc już w pon wlepię nowe zdjęcia bo poza fundamentami już jakieś tam mury będą widoczne

 

Weekend majowy spędzamy w domu i będziemy już trochę ogarniać wspomniany wcześniej ogród Coś tam zakupimy z roślinek i zrobimy ogólny zarys co i gdzie.

 

Pan od oczka wodnego dziś bierze zaliczkę na materiały i także po weekendzie będzie rozpoczynał swoje dzieło którego jestem strasznie ciekawa ( folia - jakaś specjalna typu guma, filtry, pomapa, zwir , specjalne kamienie i innne dziwne rzeczy)

 

 

Wracając do samego projekktu VERONA - wielkie dzięki dla osób które także budują ten dom i odezwały się do mnie. Wspólnie udało nam się znaleźć parę błędów i powymieniać się pomysłami Jeśli istnieją jeszcze inni- niech się odezwą

 

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...