W zasadzie bez ekipy budowlanej....
Nie wspomniałam o jednej kwestii, a mianowicie o ekipie budowlanej. Przez te prawie trzy lata zanim zaczęliśmy budowę, zastanawialiśmy się intensywnie, czy jakąś w ogóle brać – no bo, ktoś musi ten dom wybudować. Mądrzejsi o doświadczenia naszych znajomych z przeróżnymi ekipami i o lekturę forum muratora mój mąż stwierdził, że on nam dom wybuduje SAM. Oj byłam przeciwna temu pomysłowi – budowlańcem, to on nie jest, a raczej nie był, bo widząc efekty mogę śmiało powiedzieć, że ma do tego smykałkę
Zebraliśmy więc naszych braci, szwagrów i znajomych (Marcin, zabierz mnie na budowę!Chętnie bym sobie pomurował, albo ponosił cegły:)) i budowa ruszyła dalej.
Fundament sobie sechł, a w tym czasie „robił się” szalunek i zbrojenie pierwszego stropu. Wykorzystaliśmy deski użyte przy fundamentach (32mm grubości). Nie było potrzeby układania ich bardzo dokładnie, bo zostały przykryte 3cm styropianem a na nim dopiero zbrojenie. W ten sposób pomiędzy deskami mogły pozostać szczeliny, a mimo to powstały strop jest bardzo równy i gotowy do zaciągnięcia klejem na siatce, zamiast pracochłonnego tynkowania. Prace nad pierwszym stropem trwały tydzień. Wraz ze stropem wylano schody do piwnicy.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8bb1485e9a0ff5b8.html" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8bb1485e9a0ff5b8.html" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/845/8bb1485e9a0ff5b8m.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/845/8bb1485e9a0ff5b8m.jpg
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54493afb82a560ab.html" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54493afb82a560ab.html" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/845/54493afb82a560abm.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/845/54493afb82a560abm.jpg
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b830a01b43850bd.html" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b830a01b43850bd.html" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/838/5b830a01b43850bdm.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/838/5b830a01b43850bdm.jpg
Na działkę po raz kolejny wpadła koparka – drenaż opaskowy, wyprowadzenie kanalizacji i czerpni powietrza do rekuperatora. W odległości około 1 metra od budynku został wykopany rów. Uformowaliśmy spadek od ścian domu do rowu i wyścieliliśmy go grubą folią – od ścian domu do samego dna rowu. Na dnie utrzymując odpowiedni spadek położyła się rura drenarska której ujście spotkało się ze skarpą nasypu, na którym stoi dom. Potem wszystko przykryła piaszczysto- kamienista ziemia. O kanalizacji nie ma co pisać, więc może zdanie o czerpni powietrza do rekuperatora – można powiedzieć, że to nasza odmiana GWC– rura fi 150mm na głębokości 120-160cm pod powierzchnią ziemi połączyła dom i wspomnianą piwniczkę na wina (15m odległości) – właśnie z piwnicy będziemy czerpać niemrożone powietrze zimą i chłodne latem, by cieszyć się sprzyjającym klimatem wewnątrz domu. Jest jeszcze jedna zaleta tego rozwiązania: gdyby przypadkiem rozlało się jakieś wino w piwniczce to i tak nie do końca się zmarnuje – choć go już nie wypijemy, to przynajmniej zassiemy nosem . Tyle o 2giej fazie robót ziemnych.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9209b7663f639711.html" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9209b7663f639711.html" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/793/9209b7663f639711m.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/793/9209b7663f639711m.jpg
Edytowane przez mlena_w
1 komentarz
Rekomendowane komentarze