Tynkowanie c.d.
Rochowi (tynki ręczne) już podziękowałem. Bez awantury niestety się nie obyło, targować się nie chciał, szkoda.
Nowi tynkarze zrobili już szpryc na dole i w poniedziałek ruszają z tynkowaniem.
Chyba już się wyleczyłem z domorosłych fachowców... chociaż sam zacząłem murować. Wczoraj postawiłem swoją pierwszą ściankę 7 m2 nie wyszła zbyt prosta, ale tynkarze obiecali, że wyrównają.
Nowi tynkarze są z polecenia kierownika budowy, hydraulik zrobił dwie instalacje u moich znajomych, więc na pewno teraz będzie już wszystko dobrze!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia