Kredyt na 30 ładnych lat :)
Po dłuugich bojach, podpisaliśmy umowę o kredyt hipoteczny. Problemów było nie mało, ale w końcu PKO BP SA okazało się "najmilsze" naszej budowie. Jeżeli mogę, odradzam starania w Eurobanku - długo by pisać. W PKO dostaliśmy kredyt w euro i tyle ile chcieliśmy - bo przy rozmiarach naszego domu, wszędzie trzeba by było wziąć więcej, a nam nie jest aż tyle potrzebne. No i rata w euro niższa o 400zł tej złotówkowej. Teraz jeszcze założymy konto walutowe, bo te bankowe spready są zabójcze.
Wychodzi więc na to, że nasza budowa ruszy na dniach. Wszystko zależy teraz od naszej ekipy i tego jak szybko uwiną się z aktualna robotą.
No i pogoda dopisuje
Na zdjęciach z marca dziełeczka jeszcze goła i wesoła, ale na dzień dzisiejszy jest już ogrodzona siatką leśna i z blaszanym garażem - czeka na tubylców
Edytowane przez GalusieMM
1 komentarz
Rekomendowane komentarze