[14.02.2011] 157 dzień budowy
Poniedziałek, Walentynki.
Od wysłania firmie naszej propozycji porozumienia (21.01.2011 r.) upłynęły już 24 dni. Z ich strony brak jakiegokolwiek odzewu w tej sprawie. To, jak i fakt, że w międzyczasie trzeci raz wymurowali ścianki fundamentowe, których zaprawa po raz drugi nie związała (stwierdzone w notatce z 8.02.2011 r. i dzienniku budowy),
PRZELAŁY NASZĄ CZARĘ GORYCZY !!!
Firma nie daje już jakiejkolwiek nadzieji, choćby na ukończenie etapu fundamentów - a my CHCEMY BUDOWAĆ DOM !!! Minęło ponad 5 miesięcy od rozpoczęcia budowy w dniu 13.09.2010 r., a my nie mamy nawet ścianek fundamentowych, które możnaby odebrać !
Przygotowaliśmy i wysłaliśmy im dzisiaj ODSTĄPIENIE od umowy, przedstawiając nasze rozliczenie za zużyte materiały, naliczając kary umowne za: opóźnienie w usunięciu wady, ogromne opóźnienie w oddaniu poszczególnych etapów i za odstąpienie z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosi firma. Do tego doliczyliśmy zadośćuczynienie za inne straty, które przez nich ponieśliśmy, w tym za wycięcie 20-letniej wiśni.
Wyznaczyliśmy im termin opuszczenia terenu budowy do 18 lutego 2011 r. Mają zostawić to co nasze, zabrać co swoje i śmieci oraz oddać nam klucz do bramy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia