problemy logistyczne
wpis z 12.29 w dzienniku zwykłym:
Pisze z budowy. Odebralam dwie palety kafli. Pan z transportu bardzo sympatyczny, rozladowal wszystko i pojechal. Zaraz dojedzie 200 paczek że styropianem. Facet powiedzial, że tego nie rozladuje. Jestem sama. Ma ktos jakis pomysl? Jestem kiepska z logistyki
a to zdjęcie z 14.00 - jakoś sobie poradziłam
style="margin-left:25px;">
udało mi się ściągnąć ekipę od ocieplenia. Przerzuciłam do garażu jakieś 30 paczek, a resztę juz oni zrobili. Efekt powyżej. Jutro ruszamy z ociepleniem fudamentów.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze