Pod lasem
Uff.....
Właśnie wróciłem z działki - dawno tam nie było takiego ruchu i tłoku - krótka relacja:
godzina 8:00
Przyjeżdża człowiek od alarmów i ustalamy, jakie należy zrobić poprawki do istniejącej instalacji, w rozmowach uczestniczny również elektryk, który te poprawki będzie wykonywał. Elektryk zrobi również instalację w garażu.
W tym samym czasie przyjeżdża hydraulik - zrobi grzejniki w łazienkach na "gotowo" - oczywiście grzejniki później zdejmuję, ale rurki w ścianach już są przygotowane.
Jest również mój ojciec - również hydraulik - robi próbę instalacji wodnej - fajnie z tymczasowego kranu leci już woda.
Dzisiaj również poprawiamy więźbę przy kominie po "fachowcach" - trzeba odsunąć dwie belki od komina.
8:30.
Przyjeżdża dwóch murarzy - biorą się za ścianki do prysznica w łazienkach - z ytonga.
10:00
Przyjeżdża człowiek od bram garażowych - robi pomiary i pomaga zaplanować instalacje do napędu bramy.
Razem ze mną w pewnym momencie było 8 osób!!!!
Trochę trudno było nad tym zapanować ale udało się.
Ścianki do prysznica stoją, instalacje w garażu zakończone, belki od komina odsunięte przepisowo, grzejniki prawie zakończone ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia