Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    225
  • komentarzy
    33
  • odsłon
    599

Dziennik "Domu z płaskim dachem"


tutli_putli

1 370 wyświetleń

Pospieszyłam, się twierdząc, że murarze prawie skończyli :D "Prawie" robi jednak wielką różnicę;)

Panów mamy - a raczej mieliśmy dwóch. Główny majster naprawdę bardzo w porządku gość. W tym roku pracował z nowym pomocnikiem i chyba pod koniec budowy coś się nie dogadali i pomocnik odszedł sobie w siną dal. Ponieważ nie wiele zostało do końca majster stwierdził, że nie będzie już nikogo szukał tylko sam dokończy budowę. Faktycznie jak by się uparł to i mój mąż by to sam skończył. Dobrze, że przezornie nie pozwoliłam wypłacić całej kasy za prace murarskie tylko poprosiłam aby część była wypłacona po skończonym murowaniu. Pierwsza wersja terminu skończenia murarki była do Wielkanocy, następne wersje to tak tydzień po tygodniu, że już, już lada dzień będzie koniec. Ostatnio ten koniec miał być tydzień temu - bo w czerwcu już kolejny dom czeka na pana murarza. Tymczasem - chyba i w czerwcu nie skończy bo właśnie się rozchorował. Oczywiście nieszczęście i tylko człowiekowi współczuć życząc szybkiego powrotu do zdrowia. Dobrze dla niego, że trafiło na nas którym się nie spieszy - bo strach pomyśleć gdyby gonił nas czas i w kolejce była by jakaś następna ekipa np od dachu. Budowa to jest jednak niezła jazda z wieloma ostrymi zakrętami.;)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...