29.05.2011

Projekt w starostwie sobie leży (od połowy kwietnia) i zapewne pozwolenie na budowę będzie po dwóch miesiącach od złożenia. Tak więc nic się nie dzieje, zastój.

W drodze przy naszej działce nie ma gazu, tak więc CO i CWU było planowane z kotła na ekogroszek. Jednak składając wnioski o warunki na media, postanowiłem również iść do gazowni aby mieć komplet warunków i aby nie było problemów w starostwie (szczególnie, że za warunki się nie płaci, zaś czasami przy wydawaniu pozwolenia żądają wszystkich warunków, nawet tych negatywnych).

Już przy składaniu wniosku w gazowni została zasiana jakaś nuta niepewności - Pani coś mówiła o nowych inwestycjach, o chęci rozbudowywania sieci gazowej itd. Tak więc wcale nie jest pewne czy uzyskam negatywne warunki...

Po ok. miesiącu (czyli dość szybko jak na standardy w gazowni) otrzymałem warunki. Szok - gazownia dała pozytywne warunki i zobowiązała się do podłączenia gazu do naszej działki! Czas oczekiwania to 20 miesięcy od podpisania umowy czyli znośnie.

Tak więc ekogorszek został wyparty przez gaz - nie ma się nad czym zastanawiać. Jednak zrobiłem zgrubne szacunki kosztów CO i CWU dla ekogroszku i gazu. Wiele się słyszy o wysokiej cenie gazu i o atrakcyjnym cenowo ekogroszku, więc warto to przeliczyć.

Trzy kwestie są kluczowe:

1. Praca kotła ekogroszkowego w lato (dla CWU). Czy podtrzymanie pracy kotła aby podgrzewać tylko CWU ma sens ekonomiczny? Czy w tym samym czasie kocioł gazowy nie wyszedłby taniej? Jako, że kocioł na ekogroszek ma niższą sprawność niż gazowy, dużo ciepła będzie tracone, więc powstanie dodatkowe, niepożądane źródło ciepła.

2. W przypadku braku gazu, kuchenka byłaby elektryczna (indukcyjna). Pomijając wady i zalety użytkowe kuchenki elektrycznej w stosunku do gazowej, kuchenka elektryczna będzie dużo droższa w eksploatacji niż gazowa (szczególnie jeśli się dużo gotuje - 5 osobowa rodzina).

3. Gaz jest wygodniejszy w obsłudze, można łatwiej sterować pracą, opał nie zajmuje cennego miejsca, jest czysto itd. Z tego co wstępnie się orientowałem, to również ceny kotłów gazowych są niższe niż tych na ekogorszek.

Założenia:

1. Cena gazu wynosi 2,14zł/m3 brutto

Zakładając, że taryfa W3, to:

0,97zł/m3 cena za paliwo gazowe,

8,20zł/miesiąc opłata abonamentowa,

44,80zł/miesiąc opłata sieciowa stała,

0,4148zł/m3 opłata sieciowa zmienna.

Zakładając, że zużycie roczne wyniesie 1800m3 to otrzymujemy cenę gazu 2,14zł/m3 brutto, która uwzględnia opłaty stałe.

2.

Koszt uzyskania 1GJ z gazu: 52,58zł (wartość opałowa 38MJ/m3, sprawność kotła 107%, cena 2,14zł/m3)

Koszt uzyskania 1GJ z ekogroszku: w sezonie grzewczym 37,33zł, poza sezonem 56,00zł (wartość opałowa 25MJ/kg, sprawność kotła w sezonie 75%, sprawność kotła poza sezonem 50%, cena 700zł/tonę)

Koszt uzyskania 1GJ z prądu: 152,78zł (wartość opałowa 3,6MJ/kWh, sprawność kotła 100%, cena 0,55zł/kWh)

3. Zużycie CWU 60l/osobę/dzień, temp. 48 st. C, 5 osób i wychodzi wtedy zużycie roczne 6000kWh.

4. Zużycie energii do ogrzania domu wyniesie 12000kWh rocznie (43,2GJ).

5. Koszt użytkowania kuchenki gazowej 240zł/rok, koszt kuchenki elektrycznej 480zł/rok.

Kalkulacja została zrobiona w trzech wariantach:

1. Tylko gaz (CO gaz, CWU gaz, kuchenka gaz).

2. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek w sezonie grzewczym, CWU prąd poza sezonem grzewczym, kuchenka prąd).

3. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek cały rok, kuchenka prąd).

Roczne koszty całkowite (CO + kuchenka + CWU) dla poszczególnych wariantów wynoszą:

1. 3647zł ( 2271 + 240 + 568 + 568 )

2. 4146zł ( 1613 + 480 + 403 + 1650 )

3. 3101zł ( 1613 + 480 + 403 + 605 )

W nawiasach kolejno koszty: CO, kuchenka, CWU w sezonie grzewczym, CWU poza sezonem grzewczym.

Jak widać te koszty są zbliżone do siebie. Najtaniej wychodzi ekogorszek w wariancie całorocznym. Jeśli jednak poza sezonem odstawić ekogroszek i CWU ogrzewać prądem to już zupełnie się nie opłaca i wychodzi drożej niż gaz. Tak więc gaz nie wychodzi dużo drożej niż ekogroszek, a może nawet wyjść taniej.

Tyle teoria, a ile będzie w praktyce - czas pokaże. Jednak widać jakiś zarys kosztów i decyzja o wyborze gazu wydaje się być słuszna.