zbrojenie i zalewanie ław fundamentowych
Chłopaki uwijają się aż miło.
Dzisiaj udało się pięknie zazbroić:
a następnie zalać ławy:
Mąż-inwestor wrócił wieczorem umordowany. Szczególnie, że od 4 rano zabawiał go nasz 5-cio miesięczny syn-inwestor.
Plan i założenia na dzień dzisiejszy wykonane, chociaż czekanie na opóźnioną "gruche" to już chyba standard na każdej budowie. Najważniejsze, że dojechała.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia