Pierwsze prace porządkowo-przygotowawcze na działce :)
Ostatecznie działka stała się naszą własnością na przełomie października a listopada 2010, więc już niewiele dało się na niej podziałać... na początku mój mąż i teściu wpadli na działkę z kosiarką i piłą i wycieli sporo samosiejek (dwa wielkie bzy zasłaniały kompletnie wjazd na działkę a trawa nie była koszona chyba przez 10 lat). Poniżej efekty prac mężulka... działka od razu wydała się nam większa i piękniejsza 

1 komentarz
Rekomendowane komentarze