nie wiem co dalej... :(
Głowa mi dziś pęka... cały czas myślę o budowie... Za tydzień zaczynamy dach i co potem? nie wiem... żadna kolejna ekipa nie jest ani wybrana, ani też zarezerwowana terminowo... Nie wiem jakie prace powinny być wykonane w następnej kolejności... chyba wod-kan? i tu koło się zapętla, bo w górnej łazience nie mam pojęcia, gdzie wszystko będzie się znajdowało, gdzie wanna, gdzie umywalki i prysznic... Dziś nie jest mój dobry dzień... zdecydowanie nie jest...
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze