23. Czekamy nadal
Niestety sprawa z kredytem się ciągnie w nieskończoność! Wniosek złożony dobry miesiąc temu i nadal brak decyzji. Co prawda w międzyczasie bank wzywał nas do uzupełnienia danych i pewnych wyjaśnień, ale od tego czasu minęło już dobre 2 tygodnie. Bank tłumaczy się nadmiarem złożonych wniosków i każe czekać. Po cichu zaczynamy akcję "kredyt" od nowa - trzeba poskładać wnioski w innych bankach i zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie jeszcze mamy czas, ale brak funduszy bardzo przeszkadza, zwłaszcza że przydałoby się materiały kupić a tu nie ma za co!
Na działce za to zaczęło się dziać - stanął garaż-blaszak, stanął drewniany kibelek, mamy też wykop pod fundament. Umowa z wykonawcą podpisana - czeka teraz na nasz znak w pełnej gotowości do działania Elektryk działa i w tym tygodniu powinniśmy mieć już założony licznik i podpięty prąd, w sobotę będzie się wiercić studnia. Czyli coś się dzieje.
Ja osobiście trochę odpuściłam własny angaż w budowę, lecz niestety samopoczucie nie bardzo ostatnio pozwalało. Jak się okazało z końcem roku nasza rodzina się powiększy...i to o 2 małe istotki Tym bardziej musimy się spieszyć z budową.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze