wybór ekipy budowlanej czyli casting
ogloszenia w internecie, ranking Google, wysylanie zapytań, czekanie na oferty, zapraszanie na spotkania, ustalenia - 3 miesiące. To rundy 2 zakwalifikowały się 3 firmy.
I tu popełnilismy bardzo powazn jak sie okazało błąd.
Pomyślałem tak: skoro te firmy nie wiele wg mnie się różnią, wybierzmy najtańszą.
Co prawda ta najtansza chciala zaliczka, ale dosc sensowanie argumentowala, ze to za zaczlikę na materiały budowlane, aby te nie poszły do góry ("a juz lada dzien maja isc").
Najtańsza firma, była tańsza o ok. 40 tys - wykonanie do stanu surowego otwartego.
W miedzyczasie nawiązaliśmy wspolpracę z Panem Tadeuszem - naszym inspektorem nadzoru, który pomagał w wyborze firmy. Razem obejrzelismy kilka budów zrealizowanych przez te najtansza firmę....
... i w kwietniu 2010 podpisalismy umowe z nią umowę.
Do tego czasu wszystko układało się super.
Wpłaciłem zaliczkę ... i....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia