budowa domu - podsumowanie
... a wiec jestesmy przy mniej więcej grudniu 2010, końcu grudnia.
Przede mną kolejne etapy budowy, setki decyzji, często na szybko, pewnie w przyszłości część z nich okaże się błędna.
Zrobię małe podsumowanie.
Największe porażki:
1) wybrór wykonawcy, skuszenie się na super atrakcyjną cenę. Wtedy myślałem tak: na rynku jest konkurencja, facet dobrze gada, jest przekonywujący. Brzymi to w miarę logicznie, a ceny proponowane przez niego są sporo niższe w porównaniu z innymi.
No i to był duży błąd, jak się potem okazało. Dotychczas największy.
2) Pani architekt - przez nią straciłem ok 3 -4 miesięcy. Poza tym mnóstwo niepotrzbnego jeżdżenia po urzędach, załatwiania spraw, które inny architekt wziąłby na siebie. Teraz to wiem
Największe sukcesy (o ile można sukcesem nazwać brak problemów i terminowość):
1) firma podwykonawcza - Auris Budowa domów.
2) zlecenie prawnikom umowy (SIG)
Po prostu dobrze załatwione sprawy:
- Geodeta,
- Urząd gminy Babice - naprawdę ok. współpraca,
- Starostwo Ożarów maz.
- Pan od drogi - polecam - jak znajdę namiary - umieszczę.
W grudniu 2010 stan był taki:
więźba dachowa + deskowanie i papowanie + dachówka. NA budowę cięzko się dostać - ok 90 cm śniegu na drodze o długości ok. 150m:)
Edytowane przez budowa-babice
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia