Z pewną nieśmiałością...
Dostaliśmy dziś dwa telefony od doradcy: pierwszy, że są jakieś problemy z decyzją i muszę donieść kolejne zaświadczenie z pracy do banku (z którym to zaświadczeniem miałabym pewne problemy), potem drugi - że jednak nie - doradca stwierdził, że "przepchnie" tak jak jest. Ufff.
Wniosek jest złożony w Lukasie, podobno szybko wydają decyzje - obiecali na pierwszą połowę czerwca.
Na razie...z pewną nieśmiałością stwierdzam, że decyzja będzie lada moment. No i raczej pozytywna;).
Edytowane przez ganiutek
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia