Dostaliśmy pierwsze pismo ze starostwa, w celu uzupełnienia braków we wniosku o pozwolenie na budowę.

Nic nie zrozumiałem z tego pisma .... moja inteligencja urzędnicza jest na niskim poziomie.

Okazało się że nasz projekt o nazwie "Projekt budowlany budynku mieszkalnego jednorodzinnego" ma złą nazwę.

Architekt zmodyfikował nazwę na: "Projekt budowlany budynku mieszkalnego jednorodzinnego, wolnostojącego wraz z wewnętrznymi instalacjami, biologiczną oczyszczalnią ścieków, studnią i studnią chłonną"

i podobno ma być ok.

Czekamy ... do odebrania pozwolenia na budowę wg teoretycznych danych zostało nam 35 dni.