Mały Biały Domek Eli i Tomka
17 kwietnia, wtorek
Las wchodzi do domu.
http://img254.imageshack.us/img254/230/laswgarauhd8.jpg
Ekipa murarska przygotowuje szalunek pod wylanie stropu.
Desek idzie tego... trochę dużo. I stempli też. Wydatki na stemplowanie i deskowanie pod strop to kilkanaście tysięcy Wykonawca uspokaja, że później te deski się poczyści i użyje na dach, a konkretnie kontrłaty i podłogę stryszka.
Może. Oby.
Razem ze stropem wylewane będą nadproża zewnętrzne i wewnętrzne w ścianach nośnych (na razie wymurowane są tylko nośne - działówki, później).
Tutaj, w tym miejscu rozpoczyna się przygoda z roletami.
Ponieważ bardzo zależy nam na całkowicie schowanych w elewacji roletach to nadproża muszą być cofnięte w stosunku do muru. Zbrojarze mają przygotowac płytsze zbrojenia nadproży i przed zalewaniem zostanie włożony styropian od zewnętrznej strony.
Mała dygresja: lepiej się zdać na koordynowanie prac pomiędzy różnymi ekipami przez ludzi, którzy wiedzą co robi każda z tych ekip i jaki to ma dać finalny efekt. Robienie tego samemu to ciągłe uczenie się na błędach.
Informacja od firmy, która będzie robiła rolety: skrzynki będą miały 14,5 cm na oknach, a na drzwiach balkonowych 16,5 cm. Muszą być ocieplone styrodurem 2 cm. No to inwestor sobie to policzył i wyszło, że nadproża bedą miały różne głębokości. Uprzedzając fakty - głupio to sobie policzył, trzeba było zrobić głębiej i dać więcej styroduru. Lepsze ocieplenie i szpalety (wnęki) okienne byłyby w całym domu takie same... Cóż...
Oby tylko tych nadproży nie trzeba było kuć, bo przyjdzie na to solidny beton B20, twardy jak coś naprawdę bardzo twardego! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia