krasnoludkowy domeczek :)
Zaliczka na kominek zostala przelana. Teraz czekam na potwierdzenie ze doszla i na wiadomosc kiedy beda ogledziny miejsca i czy komin jest OK....oby byl. I tak dzisiaj wpadlam w czarny dolek gdy chcialam zakupic druga partie plytek na sciane salonu. Do kuchni juz zakopione w formacie 30x60 na mala scianke. Do salonu mialy isc 60x60 i sie okazalo ze cena 499 zl za metr kwadratowy ulegla zmianom na 499 zl za PLYTKE. Przez co `mily pan`z jednym ze sklepow wycenil moja scianke 2.40x4 m na....ponad 14 tys zlotych.
Szczeki szukam do teraz po podlodze.
Jego tlumaczenia odebralam jako niezla scieme i banialuki.
Nie wydam tyle kasy na jedna sciane dekoru. Tak wiec chyba bede musiala sie pozegnac z moim graffiti i ulec lupkowi a na koniec przez to bede nieszczesliwa. A jemu (lub calemu zzeszeniu tych sklepow) zycze udanych transakcji, ciekawe kto kupi jedna plytke za tyle pieniedzy i co z nia zrobi, nie mowie juz o kupnie calego setu. Good luck...
Nie dziwne ze zaden ze skelpow nie ma ich na sklepie. Po co cos ma lezec co sie nie sprzeda.Chcesz, to zamow i czekaj kilka tyg az dotrze z Wloch, a my i tak je pokazemy, moze sie durny znajdzie kupowac plytki nie az takie halo za 14 tys.
Co do moich postow - krytyka krytyka, ale nie widzialam zeby byl problem w tym ze ktos wklejal swoje inspiracje, szczegolnie ze wiekszosc moich to plan zakupu, a pare perelek dla utuczenia oka nikomu nie zaszkodzily. Dziennik pisze dla siebie zeby po zakonczeniu porownac co zostalo z planow a co sie zmienilo.
Poki co ide spac bo kafelki mnie totalnie zbily z trybu dnia od samego rana, glowa boli przez to i ogolnie fatalka. Jak pod gorke tak pod gorke.
Aha...na dzis nie mam zadnych inspiracji. Bo narazie sie zajmuje dolem domu i juz wiecej nie ma miejsca na dekorki , jesli cos to ewentualnie bedzie plan sypialni.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia