chudziak wylany ;p
Sporo się ostatnio wydarzyło! Dużo było pracy, której nie widać gołym okiem. Ekipa się spisała świetnie! W końcu zostały skończone prace "nijakie"- teraz by się mogli na mnie obrazić moje chłopaki tak dzielnie pracują a ja tak lekko ich pracę i wysiłek nazywam "nijakim":p. Najpierw były wykopy, później fundamenty kolejno trzy warstwy bloczków betonowych (jakby się ktoś zastanawiał po co te 3 warstwy bloczków to odpowiem, że to proste- za głęboki wykop "się wykopało" na te piwnice i teraz trzeba było to jakoś nadrobić Więc tak sobie poradziliśmy! A tak to wygląda:
Następnie zasypali mi ładnie chłopaki cały ten ślicznie wymurowany labiryncik ziemią i ubili umieszczając wcześniej rureczki i studzienkę
Teraz przyszedł czas na Chudy Beton:
A oto i on wylał się
Teraz to już zacznie się to właściwe budowanie:yes: w moim rozumowaniu chodzi o tę część domu, która będzie pozwalała na nazywanie konkretnych pomieszczeń ich nazwami tzn już nie będę pokazywała córce gdzie będzie kiedyś jej pokój tylko pokarzę jej gdzie już jest budowany jej pokój (wiadomo tylko,że teraz to nie będzie pokój córki tylko suszarnia, kotłownia czy pralnia:lol2: bo jeszcze będziemy w piwnicach:D )
Najważniejsze, że wszystko idzie do przodu i to mnie baaardzo cieszy:yes:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia