melodia początek...
Założyła dziennik, uff.
Jakoś ciężko mi było rozpocząć to wszystko. Buduję MELODIĘ, śliczny domek i w tym dzienniku chciałabym pisać o rzeczach, które mnie kręcą...
Będzie to dziennik trochę o budowaniu a bardziej o wnętrzach.
Zaczęliśmy budowę w tamtym roku. Trochę wolno nam to idzie ale co nagle to po diable.
Stan na dziś:
stoją ściany parteru a ekipa zabiera się za strop, ja szukam dachówki jak opętana. Miała być Nelskamp F10, później jakaś czeska, a teraz stanęło znów na Nelskampie tylko Nibra R10.
12 komentarzy
Rekomendowane komentarze