Czas na dach
Za nami kolejny etap budowy - właśnie zakończyliśmy stawianie ścianek działowych...teraz wszystko nabrało realnego wyglądu i cieszy , oj tak cieszy ogromnie:yes: Jak pisałam na początku dokonaliśmy w projekcie pewnych zmian np. garaż dwu -stanowiskowy - na jedno -stanowiskowy i zyskaliśmy tym sposobem dodatkowe pomieszczenie. Do dnia dzisiejszego nie byłam pewna czy to dobry pomysł - teraz już wiem że tak Pomieszczenie ,które powstało z podziału garażu jest całkiem spore i teraz myślimy czy nie zrobić tam takiego ala pokoju gościnnego. Kolejna rzecz - zrezygnowaliśmy z garderoby - to moim zdaniem tez był dobry pomysł - zyskaliśmy tym samym bardzo ładny przestronny korytarz i myślimy o zabudowaniu go szafą a może komoda i lustro nad nią...mam kilka pomysłów . Małych zmian dokonaliśmy tez w kuchni - zamiast otwartej kuchni pozostawiliśmy jedynie otwór na drzwi podwójne zabudowaliśmy tez przejście z kuchni do korytarza tak więc mamy kuchnie z wejściem do spiżarki. Postaram się zrobić i wrzucić klika fotek.
A jeśli chodzi o fundusze...cóż do dnia dzisiejszego wydaliśmy jakieś 90 tys. ( począwszy od papierologii po przez materiały i robociznę w liczyłam tez okna ,drzwi wejściowe i bramę garażową) dodam tylko, że nasz wkład własny w budowę ogranicza się do kontrolowania i ewentualnego zamawiania i dowożenia materiałów. Pozostaje jeszcze kwestia dachu tj. jakieś 40 tys.
Jak już kiedyś wspomniałam nie jest to tani dom ale dziś wiem ,że piękny...a dla nas idealny.
Kolejny etap czyli dach ok. 10 lipca...już się nie mogę doczekać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia