Meteo...
Niestety kolejny raz zmuszeni byliśmy skapitulować w obliczu kaprysów pogody... dokładnie o 6.30 rano obudził nas szum deszczu uderzającego w dach i stan ten trwa do teraz... czyli 12 godzin później.. z tym ze teraz do kompletu dołączyła burza... Aż się boję jechać na plac budowy i zobaczyć co zostało... trzeba będzie się chyba ruszyć..
Kontrola przebiegła pomyślnie.. nawet piasek nie odpłynął.. ale i tak leje dalej...
Edytowane przez Lechiti
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia