Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    117
  • komentarzy
    842
  • odsłon
    338

Czy też tak macie?


Tak się zastanawiam czy to tylko ja czy wy też macie takie wrażenie, że z budową to co chwile ktoś lub coś rzuca kłody pod nogi Już byłam taka szczęśliwa że mamy PnB i składamy wniosek o kredyt a tu się okazało, że mężowi źle wyliczyli w firmie wynagrodzenie i wniosek możemy sobie wsadzić ...... to oznacza ponownie wypełnianie wniosku przez firmę a żeby było ciekawiej nie przez firmę męża tylko jakąś, którą robi im na zlecenie firma w Warszawie a to oznacza kolejne długie dni oczekiwania mam ochotę się zastrzelić normalnie

10 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

Cierpliwości:)

 

Nastaw się po prostu że to musi chwilkę trwać:) - I tak trzeba czekać na prawomocność pozwolenia więc wszystko zgra się w czasie.

 

 

Potem niestety jest podobnie nawet jak już jest pozwolenie i kredyt -np tak jak teraz - deszcz pada....i zostaje czekanie bo izolacji zrobić sie nie da:( Lepiej się więc z tym od razu pogodzić:)))

 

zawsze jest tak ze non stop coś wyskakuje ... starostwo zaczęło rozsyłać informacje do wszystkich naszych sąsiadów i udziałowców naszej wspólnej drogi dojazdowej i dzwoni nasz projektant (na co dzień pracownik starostwa) że ma zwrotkę i chyba ktoś nie żyje... dobrze że miałem wcześniej przeprawę z wszystkimi "świętymi" od drogi i wiedziałem o tym i już wtedy (początkiem czerwca) podpisali mi wszyscy spadkobiercy stosowne oświadczenia o dziedziczeniu ....

 

 

 

a co do cierpliwości i pokory ... to chyba na starcie trzeba się w nią uzbroić i nigdy nie liczyć się z tym że coś będzie szybciej tylko później ... co z tego że PnB dostane po 14 dniach od złożenia wniosku ... sąsiedzi na 90% się odwołają i mam 3 m-ce w plecy - wiec zakładamy ten właśnie wariant

Edytowane przez R&K

 

Spokojnie, nie stresuj się.

 

Tak właśnie jest, jak czegoś bardzo chcemy - strasznie nas wkurzają takie kłody - my mamy teraz pogodową kłodę. "Pan kopacz" (od koparki) na niezadowolenie męża z przesunięcia robót powiedział:" Panie, a co? Zesrało się? Będzie pogoda - będziemy robić". Także, Mona, uszy do góry - nie ma tego złego - wszystko Ci się ułoży :).

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...