Wieniec zalany
Wczoraj zaczęliśmy zalewać wieniec ale dopiero wieczorem. Dzisiaj byliśmy na budowie o
7 h. Targaliśmy ten beton we trójkę. Myśleliśmy, że będzie gorzej ale nawet super szło. Lubię bawić się w "błotku" ręką :) Napychałam zaprawę między zbrojenie . Razem zajęło nam około 10 godzin i jest git. Jutro ściągamy szalunki. Jeszcze dokładnie nie przeliczałam ale kilka stówek w kieszeni
3 komentarze
Rekomendowane komentarze