stało się - zamówiłam projekt
No właśnie, jak w temacie. Zamówiłam Dom za rogiem - wariant II - Murator C110b wersja lustrzana http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fprojekty.muratordom.pl%2Fprojekt_dom-za-rogiem-wariant-ii%2C565%2C1%2C0.htm%3Ffrm_search%3D1%26id_grupy%3D0%26symbol%3Dc110b%26typ_budynku_dom%3Dbrak_dom%26typ_budynku_garaz%3Dbrak_garaz%26x%3D45%26y%3D14%26nr%3D0" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fprojekty.muratordom.pl%2Fprojekt_dom-za-rogiem-wariant-ii%2C565%2C1%2C0.htm%3Ffrm_search%3D1%26id_grupy%3D0%26symbol%3Dc110b%26typ_budynku_dom%3Dbrak_dom%26typ_budynku_garaz%3Dbrak_garaz%26x%3D45%26y%3D14%26nr%3D0" rel="external nofollow">http://projekty.muratordom.pl/projekt_dom-za-rogiem-wariant-ii,565,1,0.htm?frm_search=1&id_grupy=0&symbol=c110b&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=45&y=14&nr=0" rel="external nofollow">http://projekty.muratordom.pl/projekt_dom-za-rogiem-wariant-ii,565,1,0.htm?frm_search=1&id_grupy=0&symbol=c110b&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=45&y=14&nr=0
I jakoś dziwnie się czuję: mieszanka podekscytowania, niepewności, wątpliwości, radości, myśli z serii "co jak robię?"
Tłumaczę sobie: rozkład taki właśnie jak sobie wymyśliłam, dużo pomieszczeń gospodarczych, prosta bryła, ładny - nic innego już nie wymyślę. Boję się trochę o te cholerne metry, tzn. fajnie mieć przestrzeń, pragnę jej jak cholera (teraz mieszkam w - znowu musiałabym uzyć słowa na "ch" - klitce), chcę móc swobodnie zaprosić rodzinę, przyjaciół, pożądam tego! Ale trochę boję się o koszty.
Mąż jeszcze nie wie, że klamka zapadła Ale w końcu,jak zwala na mnie decyzję, to niech się nie dziwi! Mamy sufit czasowy nad głową. Wprawdzie Senat chyba przyjął poprawkę, że limit 35 lat dotyczy młodszego z małżonków (gdyby tak było, to by oznaczało, że miałam wpływ na proces legislacyjny ), no ale nie wiadomo, co zrobi Sejm.
Z planowanych zmian: balkon sio, dodatkowe duże okno w salonie, likwidacja jednej lukarny (w sypialni 16), zmiana stropu (jakieś przekonanie mamy, tzn. mąż ma do żelbetowych), chyba wyrównanie bryły (podcień przy kuchni) - wydaje się, że będzie bardziej ustawnie i mocno zastanawiam się nad zwężeniem (!) garażu - ma aż 4,15m, wystarczyłoby 3,50m.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze