Jak powstaje nasz dom -Verona z mg projekt

och Saly to tak zawsze wychodzi, jak nie to to tamto.... masakra ale co zrobić... trzeba czekać.

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="113823" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>och<strong> Saly </strong>to tak zawsze wychodzi' date=' jak nie to to tamto.... masakra ale co zrobić... trzeba czekać.[/quote'] <p> Oj powiem Ci że mieliśmy "doła" budowlanego </p><p> Tak ładnie wszystko szło - jakieś tam drobiazgi czasem wypadały i po drodze - ale ogólnie było dobrze aż tu bach....wszystko na raz <img alt=":-(" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /></p></div></blockquote>

 

Cześć Saly!

 

Ja pierdziele.... współczuję!!!!!!!!!

 

Doskonale Cie rozumiem, mimo wszystko wierzę,że szybko pokonacie trudności i finał będzie i tak w planowanym terminie