Koniec papierologii początek budowania.
W październiku 2010 r mielismy więc działkę i kilka problemów.
Po pierwsze - brak wody i prądu ( tzn woda przy działce, ale na razie tylko w rurze wodociagowej, a prund w skrzynce, ale żeby korzystać to trza jeszcze zrobić drugą skrzynke budowlaną)
Po drugie - teren dość odludny, nieogrodzony, bez żadnej kanciapy coby łopatę czy grabki zostawić.
Po trzecie - działka znajduje sie ok 20 km z miejsca zamieszkania, dojazd zajmuje każdorazowo ok godziny
Po czwarte - dojazdowa droga gruntowa ( ok 250 metrów) po deszczu zamienia się w błotko, którego nasz poczciwy golfik bardzo nie lubi
Ale co tam, damy radę Postanawiamy jeszcze jesienią rozpocząć budowę ogrodzenia.
cdn
Edytowane przez marmur7
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia