Pierwsze słupki.
Zdecydowałem się na siatkę ocynkowaną 3mm. Jakos nie mogę sie przekonać na te z oplotem z pcv, widziałem je po kilku latach od postawienia, oplot popękany, nic tym nie można zrobić, ani naprawić ani pomalować. Stanie więc gruba siata z całkowicie metalowa.
Wkopywanie słupków przypominało pracę chłopów za Ramzesa IV.
Na działce prócz piachu nie miałem nic, więc każdorazowo w bagażniku lądowały 1-2 worki cementu, 4-6 słupków, kuwety murarskie, wiaderka , łopaty i...10 pięciolitrowych baniaków z wodą. Potem było ręczne mieszanie betonu i przesuwanie pełnych kuwet w kierunku wykopanych dołów. Do dzisiaj jęzor plącze mi sią w okolicach kolan W listopadzie ciemno robiło sie juz ok godziny 17:00 a weekendowych dni podczas których mogłem stawiać słupki było zaledwie kilka, udało mi się więc postawić kilkanaście sztuk. Reszta miała poczekać na wiosnę - ogółem ok 65 sztuk...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia