kłopot z fundamentami
Zaczyna się. Dostałam właśnie info od pani Architekt, że trzeba przeprojektować fundamenty. Cytat [konstruktorzy] zaproponowali wykonanie wanny, ale doszliśmy do wniosku, że płyta fundamentowa będzie tańszym rozwiązaniem. W związku z tym mam pytanie co robimy? Jeśli do pozwolenia na budowę dołączymy to badanie będziemy musieli również przeprojektować fundament. Jeśli badań nie dołączamy, nie mamy podstawy do podniesienia posadzki (zalecenia geodety)." A wcześniej inny konstruktor po zapoznaniu się z badaniami powiedział, że nie ma potrzeby robienia płyty, mogą być zwykłe fundamenty, oczywiście dobrze zaizolowane. A tu czas, czas, czas nagli nas
A może jednak przejdzie poprawka Senatu, że wiek 35 lat dotyczy młodszego z małżonków. Może Sejm tego nie uwali? Wtedy bicz czasowy przestałby nad nami wisieć.
Ale wracając do fundamentów i wyniesienia domu. Ja MUSZĘ go wynieść. W styczniu było 30-40cm wody na powierzchni, a urząd robi problem z wyniesieniem ponoć. Ale żeby zrobić porządek z rowami to jakoś się nie spieszą!!!
Nie wiem na ile to pocieszające, ale dzisiaj rozmawialiśmy z sąsiadką (dzisiaj właśnie poznaliśmy pierwszą sąsiadkę ) - mieszka tam od lat 5ciu, działkę ma tam od 18stu i mówi, że woda stała jeden jedyny raz któregoś roku i to tylko w jakimś jednym miejscu na niewielkiej powierzchni. Mało tego, ponoć jakiś pan, który mieszka w okolicy od lat 25 też mówi, że wcześniej też nic takiego się nie zdarzało. No, ale teraz jest jak jest.
I co to jest wanna???
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze