Jest już komin
Wczoraj moim oczom ukazał się gotowy komin Na szybko zrobiłam zdjęcie komórką.
Nie mam tylko tych cholernych kratek aby włożyć do dziur wentylacji. Babka z allegro prawdopodobnie na urlopie...
http://img198.imageshack.us/img198/5709/14072011027.jpg" rel="external nofollow">http://img198.imageshack.us/img198/5709/14072011027.jpg
Dachowcy byli jeden dzień i znów się zmyli... Jeszcze nie można układać dachówki - ciągle coś brakuje. Musimy całkowicie przygotować płaskie dachy pod kominem i dach wraz z bokami na płaskiej lukarnie - mają być gotowe łącznie z tynkiem elewacyjnym - wtedy znów pojawi się ekipa od dachu. Dla przypomnienia - lukarna:
http://img835.imageshack.us/img835/2496/img3118t.jpg" rel="external nofollow">http://img835.imageshack.us/img835/2496/img3118t.jpg
To chyba będzie wielkie święto, jak wreszcie zamkniemy etap z dachem...
Nigdzie w Krakowie nie mogę dostać 8 paczek styropianu Termoogranika Platinum Fasada 12cm... - a potrzebne mi są na ocieplenie boków lukarn... ehhh...
Z pozytywnych wieści - antenowcy kończą swoją pracę. Kable już są wszędzie poprowadzone: do TV, SAT, internetu, domofonu, bramki wejściowej i kamer. Jedynie to okazało się, że po wybudowaniu komina, masz antenowy jest zbyt blisko i nie osadzimy czapy anteny. Trzeba więc masz trochę przesunąć. Dodatkowa robota...
Dziś impregnują komin, robią wylewkę w piwnicy i męczą się z płaskimi dachami...
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze