Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    6
  • komentarzy
    4
  • odsłon
    41

Z perspektywy...


piotras129

857 wyświetleń

Nieco zaniedbaliśmy nasz dziennik budowy, ale nie z braku chęci lecz czasu raczej. Na dzień dzisiejszy mury już stroją , a od 2 dni gości na naszej budowie ekipa "od dachu". Pogoda się trochę psuje więc i prace nad dachem przesuną się w czasie, ale mimo to zdążymy zrealizować większość tego, co zaplanowaliśmy na ten rok. Nie mamy jeszcze ścianek działowych, schodów wejściowych na zewnątrz, tarasu... to jednak drobne szczegóły. Z perspektywy już teraz możemy powiedzieć, że ekipa z polecenia i z dobrą opinią w okolicy nie zawsze okazuje się najlepsza. Nie chodzi tu o wielkie błędy konstrukcyjne, ale jak to mówią, jak samemu wszystkiego nie sprawdzisz i nie pomierzysz, to może się skończyć czasochłonnymi poprawkami. U nas te rzeczy do poprawki to: źle wyliczony kąt fundamentów pod wykuszem (na szczęście korekta nie jest dużym problemem), wylot przewodu wentylacyjnego usytuowany u góry komina zamiast z boku. O zbyt długiej ścianie lukarny nie wspomnę, bo udało się w porę temu zapobiec przed wymurowaniem. Zaskoczył nas też ogrom pozostawionych w budynku i na zewnątrz zużytych na szalunki gwoździ(jakby nie można było ich pozbierać). Może to norma, czy wasze ekipy tez tak robią? Ale dość o problemach, większość rzeczy zaskoczyła nas pozytywnie. Panowie od murów docieplili wieńce i nadproża, ściany wmurowali są estetycznie i czysto. Generalnie na budowie utrzymywali porządek i przede wszystkim potrafili sami się zorganizować w kwestii materiałów ( tzn. nie zawracali nam głowy, kiedy brakło im worka cementu). Sam wygląd domu mile nas zaskoczył. Zawsze zależało nam na dużym salonie i taki właśnie mamy, jest przestronny, fajnie doświetlony z ładnym widokiem. Problemem jest kuchnia, która może być trochę mało ustawna. Na razie jednak jesteśmy po rozmowie z jednym tylko projektantem, który być może ma małą wyobraźnię przestrzenną. Garaż jest olbrzymi podobnie jak strych nad nim. Obecnie zastanawiamy się nad oknem dachowym w garderobie. W pokojach szczytowych na piętrze zrobiliśmy podwójne drzwi balkonowe i zrezygnowaliśmy z okien dachowych, mamy nadzieję, że pokoje od płd. wschodu będą dostatecznie doświetlone. W kwestii dachu, zdecydowaliśmy się na nadbitkę by mieć już temat dachu z głowy. Poza tym stwierdziliśmy po oględzinach kilku domów, że w dachach dwuspadowych nadbitka sprawia wrażenie "lżejszego okapu". Wybraliśmy dachówkę Roben monza plus, kolor kasztan. Na komin cegła kosmo koramic.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...