Crazy House : Kasia&Tomek 23
Budowa to jest jakaś masakra kasowa...
Człowiek zdaje sobie sprawę, że pieniądze będą uciekały, ale ja mam wrażenie jakby mi je jeszcze dodatkowo ktoś podbierał... Kwota na koncie topnieje w oczach a my dalej w ziemi siedzimy...
Nie wiem nawet jak to będzie w przyszłym roku czy uda nam się zrobić cokolwiek.
Ja zaczynam widzieć te naszą budowę w czarnych barwach. I boje się, że nasza przeprowadzka na swoje odbędzie się gdzieś w 2020 roku.
Kredyty niby są kuszące, ale jak słyszę ile kaski zabierze mi bank to mi się płakać chce i już wole sobie poczekać te kilka lat. Coś za coś.
Jeszcze teraz czeka mnie urlop wychowawczy, ciekawe ile uda nam się zaoszczędzić?
Musze zjeść kawałek czekolady na poprawę humoru:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia