18.07.2011 (poniedziałek)

Kolejna przymiarka do wykonania ław. Nie padało, więc z rana geodeta wytyczył budynek, potem koparka zaczęła robić wykopy pod ławy. Ławy miały być wylewane w gruncie. Pierwsze wykopy i sytuacja wygląda źle: ziemia się osuwa do wykopu. Jest decyzja aby wybrać cały grunt (glinę) i zrobić ławy w szalunkach. Kilka godzin wybierania gliny i niewiele ubyło, więc albo bardzo trudny teren albo operator kiepski (chyba prędzej to drugie). Po wybraniu kilkunastu centymetrów gliny jest decydujemy się na ponowne wykonanie wykopu pod ławy (w innym miejscu). Po wybraniu warstwy gliny, powinno być łatwiej. Faktycznie wykop nie wychodzi źle i tak robimy. Koparka pracowała 10 godzin.

http://img804.imageshack.us/img804/3900/p1040846.jpg" rel="external nofollow">http://img804.imageshack.us/img804/3900/p1040846.jpg

http://img824.imageshack.us/img824/8030/p1040855ag.jpg" rel="external nofollow">http://img824.imageshack.us/img824/8030/p1040855ag.jpg

http://img35.imageshack.us/img35/1166/p1040859y.jpg" rel="external nofollow">http://img35.imageshack.us/img35/1166/p1040859y.jpg

W wykopie jednak stała woda, ciężko było wybrać dokładnie glinę z dna.