Lindley by się nie wstydził
Dziś trwało zagęszczanie piasku w obrębie fundamentów, układanie podpodłogowej kanalizacji i wprowadzanie nitki wody do budynku. Rozkopano też całą działkę - wąsko acz głęboko. Można kłaść rurę i zinwentaryzować ją przed zasypaniem. Jedyny zakręt na poziomie kanalizacyjnym znalazł się w garażu, blisko wpustu . W razie czego jakoś da się przepchać. Jutro , jeżeli nic się nie wydarzy, będzie zalewanie chudziaka i wylewanie pod taras . http://ddki.pl/dom/upload/kanal1.JPG" rel="external nofollow">http://ddki.pl/dom/upload/kanal1.JPGhttp://ddki.pl/dom/upload/kanal2a.JPGhttp://ddki.pl/dom/upload/kanal3.JPGhttp://ddki.pl/dom/upload/kanal4.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia