Nieproszeni goście
Tak prezentuje się nasza dachówka - Nelskamp Nibra altschwarz.
http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302273/render/foto/resize%24600-600-1,text%24ewaimarcin" rel="external nofollow">http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302273/render/foto/resize$600-600-1,text$ewaimarcin
href="http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302288/render/foto/resize%24600-600-1,text%24ewaimarcin" rel="external nofollow">http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302288/render/foto/resize$600-600-1,text$ewaimarcin
Niestety prace jeszcze nieskończone. Dzisiaj ekipa zrobiła sobie przerwę, o czym dowiedzieliśmy się dopiero przyjechawszy na działkę.
Za to w salonie mieliśmy nieproszonych gości - rój os, które dosiadły się do torebki cukru i biesiadowały w najlepsze. Wczoraj ekipa nie schowała tego słodkiego przysmaku i na efekty nie trzeba było długo czekać.
W celu utylizacji tych stworzeń, które w takiej ilości zagrażałyby naszemu zdrowiu a nawet życiu, kupiliśmy preparat działający na zasadzie gaśnicy. Mąż ubrał się w roboczy strój z grubego goretexu, szczelnie zakrywając każdy fragment ciała i przystapił do działania. Ja - jako niezabezpieczona - schowałam się w samochodzie. Preparat bardzo skuteczny - działa na odległość do 5m wyrzucając z siebie strumień płynu. Polane nim osy zdychają na miejscu.
Tu jeszcze przy obiedzie
http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302295/render/foto/resize%24600-600-1,text%24ewaimarcin" rel="external nofollow">http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/302295/render/foto/resize$600-600-1,text$ewaimarcin
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze