zaległosci ;P
oj dlugggggggggo nic nie pisalam,ale nie maialm za bardzo czasu(cholercia tak to jest w doroslym zyciu:().nasza mama(moja teściowa)nadzoruje cala nasza inwestycje.naprawde jestesmy jej bardzo wdzieczni za pomoc,bo bez niej by bylo dosc ciezko.dostalismy juz dwie partie zdjec od rodzinki z budowy.dzisiaj najprawdopodobniej lany jest pierwszy strop:D.tak bardzo sie ciesze,ze to wszystko tak szybko rosnie.bylo po drodze pare nieoczekiwanych wydatkow,ale tak to chyba jest przy budowie domku.zrobilam tez pare szybkich zmian zza granicy,ale jakos na spokojnie sobie siadlam przy projekcie i zaczelam inaczej patrzec na moje propozycje ktore zrobilam w polsce.naszczescie nasz kochany murarz nam rowniez duzo pomaga i podpowiada,wiec mysle,ze teraz na parterze bedzie juz wszystko dobrze.przede wszystkim zrobilismy otwarta kuchnie z salonem,nie mam scianki do spizarki,nie mamy garazu,powiekszylismy wc,zrobilismy drzwi w kotlowni i miedzy kuchnia i salonem na srodku sciany zrobilismy duze drzwi tarasowe.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia