Zupa z cukinii - pyszności! :-) Zapadamy w sen zimowy...
Jak w temacie. Zupka - pyszna, coraz bardziej kocham te dyniowate Szczególnie z własnego ogródka, ze świadomością, że nie nafaszerowane żadną chemią.
Za to najprawdopodobniej na skutek braku chemii jakieś stworzonka (mszyce?) pożarły mi listki na brokułach, więc chyba z brokuł nici będą. A szkoda. Też uwielbiam, ja i cała rodzinka, mniam!
Plany budowy definitywnie zapadły w sen zimowy - do lata przyszłego roku. Ale chociaż stały dopływ gotówki będzie - to pocieszające Będziemy powoli sobie "cykać" różne drobne roboty na budowie i czekać leniwie "lepszych czasów" czyli wiosny i lata przyszłego roku
A potem - może uda się to, co w bieżącym roku nie poszło. Eh te rynki światowe, nieruchomościowe, franki, eurosy, kryzysy itepe...
Nie mamy więc żadnych nowych fotek z budowy, żeby się pochwalić. A tak by się chciało powklejać, hej...
2 komentarze
Rekomendowane komentarze