Dom na zboczu

W okolicach Krakowa za godzinę pracy koparki płaci się 80-100 zł netto. Przy założeniu, że pracowali pełne 3 dni (3 x 12 godz. = 36 godz. x 2 koparki = 72 koparkogodziny). Cena ok. 6-7 tys. zł jest więc ceną rynkową. Nie zdarli z Ciebie, choć pytanie czy mogli się uwinąć szybciej. U mnie wykop pod piwnice o wymiarach 14x10x2 metry robili ok. 20 godzin. Ale warunki glebowe były dobre. U Ciebie, jak piszesz, było dużo gorzej.

wykop wygląda imponująco! współczuję ubytku na koncie, ale tak to jest na początku - efekty marne, a kasa znika. czy ta głębokość wynika ze spadku terenu czy robisz piwnicę?

Imponujące

 

Głębokość wynika ze spadku i umiejscowienia domu. Ściana północna dolnej kondygnacji ma być w całości zasypana, na całej wysokości. Z kolei ściana południowa tej samej kondygnacji jest odkryta, i nawet wychodziłby nam narożnik ławy fundamentowej na wierzch, dlatego będzie jeden schodek w ławach - mostek termiczny i przemarzanie. Najlepiej widać to na makiecie.

 

 

Do kosztu koparek dochodzą koszty wyciągania jej z błota. Sąsiad się nie przyznał, ale dzisiaj robotnicy mi powiedzieli, że utopił się wczoraj w grząskim gruncie do połowy koła. Jeszcze zawiózł mi trochę piachu z tłuczniem pod wjazd. Więc mimo, że przysiadłam nie dyskutowałam bardzo z ceną.