Plastusiowy pamietnik
Witajcie...
Czekamy...a pozwolenia na budowę jak nie ma tak nie ma....
W piątek pan od pozwoleń powiedział przez telefon, że już doszedł do wniosków z początku maja....więc...to już bliżej niż dalej... ale to bardzo interesujące...jak w pracy miałabym obsuwę miesięczna z dokumentami to by mnie szybko pogonili.....a Państwowcy mogą... co za życie..nic tylko zmienić pracę na ,,urzędową''
No i cóż pozostaje człowiekowi.....tylko CZEKAĆ.
I ..nie damy się, nie damy....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia