Zaczeło sie
Nie będę się tutaj zagłębiał w sprawy formalne, bo przez to każdy musi przebrnąć u nas zajęło to 8 miesięcy czekanie na WZ i 4 miesiące na pozwolenie na budowę. Na początku czerwca wreszcie mieliśmy wszystkie papierki i można było ruszać z budową.
Wizja nasza i architektki była taka
http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/projekt.jpg" rel="external nofollow">http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/projekt.jpg
Wybraliśmy sprawdzoną firmę prze naszą rodzinę, plusem dla mnie ogromnym było to że sami będą załatwiać materiał. Wiem , wiem pomyślicie że mnie nieźle naciągnęli, ale ja kontrolowałem proponowane przez nich ceny i być może zaoszczędził bym parę złoty, jednak wybrałem wygodę i brak stresu, bo nagle czegoś brakło i trzeba jechać kupić.
Kolejnym plusem było to że firma ma ludzi i stawiających mury i robiących dach, i zajmujących sie hydrauliką. Ceny wynegocjowałem naprawdę dobre
i zaczął się ARMAGEDON najbardziej przeżywa to mój tata który przez lata pielęgnował ogród i traktował go ja swoje kolejne dziecko
Zaznaczę tylko że nie miałem początkowo w planie prowadzenie dziennika wiec przeskoki w zdjęciach będą spore, ale teraz się poprawie
Zaczęło się wszystko od mozolnego zrywania płytek z tarasu, zrywania elewacji, burzeniu balkonika i daszku na 2 piętrze.
Kontenery zamawiałem jeden po drugim (pozdrawiam pana z Wieliczki )
Etap demolki nie został uwieczniony jak już pisałem wcześniej, a to już ściany jednej kondygnacji.
http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom1.jpg" rel="external nofollow">http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom1.jpg
http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom2.jpg" rel="external nofollow">http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom2.jpg
http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom3.jpg" rel="external nofollow">http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom3.jpg
http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom4.jpg" rel="external nofollow">http://www.luxbox.pl/allegro/photos/dom/dom4.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia