piwnica rośnie:)
Trochę zaniedbałam forum, ale postaram się się wszystko nadrobić, a więc lato było dla nas niezwykle pracowite, razem z mężem mieliśmy 2 tygodnie urlopu i zamiast wylegiwać się na plaży to my cały ten czas spędziliśmy na budowie, mąż w roli murarza a ja w roli kucharki oraz osoby dowożącej napoje itp.:)
Czerwiec - wykopy:
Potem zbrojenie:
Następnie zalanie ław i izolacja:
Zaś lipiec to już stawianie bloczków:
I piwnica rośnie:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia